Subscribe:
Subscribe Twitter Facebook

Turystyka

Droga 708, która jest naturalną, północno-wschodnią obwodnicą aglomeracji łódzkiej, z racji swojego położenia jest również trasą posiadającą liczne walory turystyczne. W jej okolicach rozciąga się północna granica Parku Krajobrazowego Wzniesień Łódzkich, pełnego malowniczych zakątków i zabytkowych obiektów. W tej części województwa przebiega również część tras najdłuższego w Polsce szlaku konnego.

Przyroda

Granica tego mezoregionu przechodzi m.in. przez okolice Kęblin, Moszczenicy, Niesułkowa. Wzniesienia Łódzkie mają typowo wyżynny krajobraz, co wyróżnia je spośród innych mezoregionów Polski Środkowej. Park krajobrazowy obejmuje najwyżej położony fragment tego regionu, zwany strefą krawędziową. Jego teren opada progowo ku północy i osiąga 160 m n.p.m. w Cesarce pod Strykowem, w dolinie Moszczenicy i 148 m n.p.m. pod Niesułkowem w dolinie Mrożycy.

Największą atrakcją Parku jest falista, bardzo urozmaicona rzeźba terenu. Występują tu wzgórza morenowe, ostańce denudacyjne, parowy, wąwozy, doliny rzek, głazy narzutowe – nierzadko o kilkumetrowym obwodzie – przywleczone przez lądolód skandynawski 180 - 150 tys. lat temu, w plejstoceńskiej epoce lodowcowej.


Głazy narzutowe spotkać można na terenie parku praktycznie wszędzie. Upiększają krajobraz w postaci malowniczych głazowisk. Potężne megality, sterczące pośród pól, często ze względu na swą wartość i majestat zasługują na miano pomników przyrody. Niektóre z nich mają wartość historyczną. Umieszczono na nich tablice upamiętniające ważne wydarzenia w regionie.

Jako stały element w krajobrazie, towarzyszący rolnikom w ich codziennym życiu, głazy stały się źródłem podań i legend. Jedna z nich tłumaczy mnogość głazów różnej wielkości na tym terenie niezwykłą zdolnością ziemi do „rodzenia kamieni”.



W gminie Brzeziny, ok.6 km z Niesułkowa-Kolonii, na południe od drogi 708,  jest rezerwat przyrody Parowy Janinowskie. Fragment lasu bukowego z kompleksem erozyjnych parowów charakterystycznych dla strefy krawędziowej Wzniesień Łódzkich.


(foto z Panoramio, Roman1972)


Na terenie leśnictwa Janów, w pod Dobieszkowem (9 km od Strykowa), mamy też możliwość odwiedzenia Strugi Dobieszkowskiej. W tym rezerwacie przyrody poza malowniczym, naturalnym krajobrazem leśnym z łęgami i grądami,  w urozmaiconej rzeźbie terenu, płynie strumień Młynówka, którego faunę stanowią m.in. pijawki, traszki, żaby, muchówki ochotkowate i minogi strumieniowe.
     
Pomiędzy wsiami Tadzin i Szymaniszki (droga wojewódzka nr 704), usytuowany jest Zespół Przyrodniczo Krajobrazowy „Górna Mrożyca”. Zróżnicowanie warunków siedliskowych, od suchych żwirowo-piaszczystych wzgórz do zatorfionych mokradeł na dnie doliny rzeki, sprawia, że flora zespołu jest zróżnicowana. Znajdziemy tu 36 gatunków drzew i krzewów. Występują również gatunki roślin podlegających ścisłej ochronie, m.in. naparstnica zwyczajna i rojownik pospolity, ponadto gatunki chronione częściowo.
    
W górnym biegu Mrogi, terenie Leśnictwa Tadzin, znajduje się Zespół Przyrodniczo-Krajobrazowy Dolina Mrogi.


Krajobraz doliny rzecznej to głębokie parowy, koryto rzeki, zabagnienia i głazy narzutowe. Choć dolna i środkowa Mroga nie jest objęta ochroną, dolina rzeki zachowuje swe piękno, aż do ujścia do Bzury.
     
Na tym terenie występuje cały szereg pomników przyrody: okazałe drzewa - dęby szypułkowe i lipy drobnolistne oraz głazy narzutowe.


(foto z galerii PKWŁ, H.Andrzejewski)
     
Do ciekawostek należy liczna grupa występujących tu rzadkich bezkręgowców żyjących wyłącznie w Polsce Południowej lub nawet tylko w górach, a także gatunki saprofagiczne mające w Parku Krajobrazowym Wzniesień Łódzkich jedyne stanowiska w Polsce.
     
Wyżyna Łódzka jest najdalej wysuniętym na północ przedłużeniem wyżyn Polski południowej wśród znacznie niżej położonych terenów dolinnych Warty, Bzury i Rawki.
         
Na północ od Wyżyny Łódzkiej rozpościera się Równina Łowicko-Błońska, charakteryzująca się typowym dla Pradoliny Warszawsko-Berlińskiej, krajobrazem nizinnym.

Historia
  
Jadąc drogą wojewódzką nr 708 oprócz pięknej przyrody, zetkniemy się również z szeregiem miejscowości z interesującą historią i zabytkami. historią.
 
Wieś Niesułków wymieniana jest w dokumentach od końca XII wieku. W 1332 roku, książę łęczycki Władysław nadał Niesułków, razem z drugą wsią - Łodzią, w wieczyste władanie biskupom kujawskim. W XVI wieku w Niesułkowie istniał dwór biskupi, w którym zatrzymywali się lustratorzy dóbr biskupich, gościli biskupi kujawscy.        
                                                                                     

Parafia niesułkowska założona została przez arcybiskupa gnieźnieńskiego Jakuba Świnkę w XIII wieku. Obecna świątynia, drewniany kościół pod wezwaniem św. Wojciecha, pochodzi z drugiej połowy XVII wieku. Drewniany kościół w Niesułkowie jest świątynią jednonawową, konstrukcji zrębowej, oszalowany; składa się z rozbudowanego prezbiterium, nawy głównej oraz części frontowej. Dach jest dwuspadowy gontowy. Stare organy, a także pięknie rzeźbione konfesjonały, zostały w czasie I wojny światowej zrabowane przez Niemców. W głównym ołtarzu, barokowym z połowy XVII wieku, widnieje obraz Matki Boskiej Szkaplerznej z Dzieciątkiem. Na drewnianym stropie w barwnej polichromii ujęte są sceny z Nowego Testamentu. Na ścianie marmurowej zakrystii umieszczono tablice poświęcone pamięci miejscowych obywateli ziemskich.    

Od drogi tuż za wsią, prowadzi alejka w głąb sosnowego lasu, aż do cmentarza naturalnie wkomponowanego w otaczający las.

(foto ze strony internetowej poświęconej "operacji łódzkiej")

Jest to cmentarz poległych w I wojnie światowej podczas tzw. "operacji łódzkiej". Była to druga co do wielkości bitwa manewrowa stoczona na polach Europy podczas tego konfliktu zbrojnego. Leżą tu obok siebie żołnierze polscy, rosyjscy i niemieccy, na grobach których ustawiono kamienne płyty.

Przejeżdżając przez Kębliny, w zachodniej części wsi, warto zatrzymać się by zobaczyć dwór zbudowany w pierwszej połowie XIX wieku, z równie starym kompleksem parkowym.

Wzniesiony na planie prostokąta jest budowlą parterową, murowaną, podpiwniczoną. Posiada od frontu nowy taras i ryzalit w przeciwległej fasadzie, a w dachu wystawkę zwieńczoną trójkątnym szczytem. Obecny wygląd elewacji i wnętrza jest efektem prac budowlanych dokonanych już w latach powojennych.

(foto Wikipedysty Kwz)

Otoczenie dworu stanowią, częściowo zachowane, szpalery grabowe, które tworzyły aleje spacerowe, okalające park. Do dziś zachowały się ciekawe okazy drzew, przede wszystkim kasztanowców. Przed dworem znajduje się największy z nich, który jest jednocześnie największym kasztanowcem w województwie łódzkim. Jego obwód wynosi 4,5 m.

We wnętrzach  dworu mieści się dziś ośrodek „Monaru”, obiekt jest więc trudno dostępny do zwiedzania.

Oprócz dworu, w Kęblinach na uwagę zasługuje budynek starej kuźni pochodzący z początku XIX wieku, usytuowany po przeciwnej stronie drogi biegnącej obok parku. Od frontu zdobi ją ryzalit i ganek, a naroża podparte są przyporami.

Zjeżdżając z 708 w kierunku południowym ok. 6 km, w pobliskiej wsi Dzierżązna, znajduje się kolejny dworek. Zbudował go w 1924 roku, na miejscu dawnego, modrzewiowego z XVIII wieku, łódzki adwokat, który  na nowo skomponował również park.
Pod względem architektonicznym obiekt jest realizacją stylu dworkowego o cechach późnego baroku i klasycyzmu.


W pierwszych dniach II wojny światowej właściciele dworku zostali wywłaszczeni, a w posiadłości zamieszkał volksdeutscher Alfred Krinke. Pozostałą część posiadłości pod koniec 1942 roku przejęła policja bezpieczeństwa z Łodzi. Na polecenie Głównego Urzędu Bezpieczeństwa Rzeszy, 7 grudnia 1942r. w Dzierżąznej utworzono filię obozu dla małoletnich z ulicy Przemysłowej w Łodzi.
Obecnie mieści się w nim Gminny Ośrodek Kultury i Ośrodek Szkoleniowo – Wypoczynkowy z zapleczem konferencyjnym, hotelem i domkami letniskowymi. 

W Dzierżąznej znajduje się również kuźnia, najpierw przydworska, a od 1931 roku własny warsztat kowalski otworzył mistrz Jan Kociszewski. Obecnie warsztat kowalski zwany "Starą Kuźnią", został reaktywowany w celach edukacyjnych i turystycznych.

(foto z Gminy Zgierz)

Półtora kilometra dalej, we wsi Ciosnywzmiankowanej już w XIV stuleciu, znajduje się murowany młyn wodny.  Młyny w tej wsi istniały nieprzerwanie od XVI stulecia.  

(foto z Gminy Zgierz)


Jadąc 4,8 km w kierunku północnym od drogi 708, drogą 702 (Warszyce), dojedziemy do wsi Gieczno. Warto się tu zatrzymać by zwiedzić drewniany kościół, w którym znajduje się pięć ołtarzy. Główny wykonany został około 1720 roku z drewna, w stylu barokowym, zdobiony dwoma nałożonymi na siebie obrazami. Jeden z nich, okryty metalową sukienką wykonano w XVIII wieku przedstawia Matkę Boską, która na lewym ramieniu trzyma Jezusa. Drugi obraz przedstawia Chrystusa, adorowanego przez dostojników kościelnych i tłum świętych.


(foto z Gminy Zbierz)


Pozostałe ołtarze w prezbiterium mają podobną architekturę, w lewym ołtarzu znajduje się barokowy krucyfiks z XVIII w. Nastawę prawego zdobi, oprawiony w bogato rzeźbioną ramę, obraz św. Rocha. W przejściu między nawą a prezbiterium znajdują się kolejne dwa ołtarze poświęcone św. Annie Samotrzeciej i św. Stanisławowi Kostce oraz św. Jakubowi, który jest patronem świątyni.



Ok. 7 km przed Ozorkowem, we wsi Modlna, znajduje się drewniany, jednonawowy kościółek zbudowany pod koniec XVI wieku, na miejscu wcześniejszego, po którym pozostała gotycka kropielnica z wieku XV.



Na szczególną uwagę zasługuje w nim barokowy ołtarz z ażurowymi skrzydłami, rzeźbami i obrazami. Dach kościoła położony na więźbie typu storczykowego, należy do najbardziej skomplikowanych konstrukcji nośnych.


Drewniany kościół połączony jest z murowaną, późnorenesansową kaplicą grobową. Kamienny nagrobek i stiukowa dekoracja sklepienia są jej atrakcyjną ozdobą.

c.d.n.